Kolejna reklamówka branży samochodowej.
Rzadkość. Składany nożyk z firmy "Stojadła".
Miniaturowa kopia noża zbójnickiego.
Aluminiowy zestaw turystyczny firmy "Elektron".
Unikatowy i dosyć intrygujący szwedzki nóż, ale z klingą z napisem "nierdzewne". Prawdopodobnie klingi były odsprzedane, wyprzedane po upadku firmy, lub wykonane w kooperacji.
Stare "bliźniaki".
Nie nóż, ale polska myśl technologiczna z firmy PRODIMEX.
Odrestaurowany, ale najprawdopodobniej polski kozik.
Zazwyczaj nie zbieram ruskich nożyków, ale ten jest tak ładnie kolorowy, że nie mogłem przejść obok niego obojętnie.
Nóż wojskowy z biciem "Amsterdam".
Holenderski nóż wojsk lotniczych.
Zakłady Przemysłu Terenowego i PRL-owski scyzoryk reklamowy
Loewen Messer
Ed Wusthof
MARC - polska finka. Więcej tutaj ---> MARC
Stary kozik, brak sygnatury, 90% prawdopodobieństwo, że jest polski.
Cz-Wa, polski nożyk, niezydentyfikowana firma.
Aug.Miller w oprawie z kości (być może słoń).
Stary okulizak. Producent nieznany.
Stara brzytwa SFK
Bardzo ciekawy, angielski nożyk, który pelni również funkcję składanej metrówki.
Prezent - oryginalnie zapakowany Gerlach, sierpak.
Kolejny Michalski. Tym razem z biciem pełnego nazwiska na klindze.
Angielski Richards. Nożyk jest w wersji mikro, długość ciut większa niż zapałka.
Franz Franzel
Ruski scyzor, ale wersja de lux
GLM w pomarańcowych okładkach z tworzywa:
Scyzoryki związane z Armią Holenderską zawsze cieszą mnie najbardziej. Victorinox z logotypem Armii Holenderskiej.
ENTO Wrocław. Więcej informacji: KLIK
CPM Pozna. Więcej zdjęć: KLIK
Przykład "noża zbójnickiego", który uważany jest za tradycyjny, polski nóż.
Brzytwa, zakupiona dla zachowania bicia "Starobielskiej Fabryki Kos". Wersja fryzjerska.
Stary nożyk, PRL-owska produkcja, rękojeść z przekładek ze skóry, na pochewce wizerunek jelenia.
Rewelacyjny, ręczni robiony zestaw do steków / grilla.
ZAKŁADY PRZEMYSŁU METALOWEGO SPÓŁDZIELNIA PRACY "POKÓJ" [w likwidacji] z Tarnowa.
Założona w 1950 roku. Produkowała zamki, kłódki i okucia. I jak widać takie wynalazki jak poniżej:
EKA robi piękne nożyki. Reklamówka firmy "FLYGT"
Paul Henckels, nie mylić z J.A.Henckelsem
Huba, reklamówka Mercedesa. Okładziny z tworzywa.
Stary scyzoryk armii holenderskiej mam już taki, ale, że żadko się trafiają, sprawiłem sobie jeszcze jeden. Instalex to marka firmy Amefa, firma sprzedawała stal.
Mały nożyk kieszonkowy.
Chyba mój ostatnio najciekawszy nabytek. Nóż imitujący ciężarówkę.
Firmy Colonial (USA).
Zestaw (niezbędnik), amerykański, firmy GEO.Schrade. Używane przez GB - Girl Scout, czyli związek amerykańskich harcerek.
Okładziny są z aluminium.
Przepiękny Joseph Rodgers, nożyk do fajek.
Hartkopf & Co.
Szwedzka EKA, reklamówka. Co ciekawe sprężyna od strony grzbietu jest ponacinana i może służyć za pilniczek do paznokci.
Kolejny Cz-Wa
Projekt poszukiwań polskich wytworów nożowych w trakcie. Tym razem nowy, niezydentyfikowany producent.
Kolejny polski nożyk. Standardowa punca z jednej strony "nierdzewne", natomiast z drugiej ciekawe nagromadzenie bicia. Z tego co wstępnie udało się ustalić, bicie przedstawia koło zamachowe, igłę z nitką, oznaczenie stali "DWIV. c25". Nie można mieć pewności, ale może to być wcześniejsze bicie Czętochowskiej Fabryki Igieł.
Niezydentyfikowany producent, oprawa custom w porożu.
Perełka. Polski nożyk z manufaktury Alfons Mann. Więcej o firmie TU.
Wustchof przeznaczony do owoców.
Dwa polskie nożyki, w tych strasznie wyglądający "jarzyniak" i nóż kuchenny z Wrocławia - firmia niezydentyfikowana.
Ten nożyk jest już u mnie od grudnia, ale wcześniej nie było okazji go pokazać dokładniej. Bardzo żadki model z 1974 roku, dla wojsk lotniczych.
RARYTAS! Survivalowy nóż firmy Schrade Walden, amerykańskiej firmy. Ale z takich noży również korzystali Holendrzy.Co najważniejsze - nóż jest nowy, pochodzi z czasów wojny wietnamskiej.Nóż udało się ściągnąć dzięki pomocy "dobrej duszy" z Tajlandii.
Link z modelem znajdującym się w Narodowym Muzeum Wojskowości w Holandii:
https://www.nmm.nl/zoeken-in-de-collectie/detail/5...
Więcej fotek w dziale poświęconym scyzorykom Holenderskiej Armii
Jeszcze jeden nóż z serii "polskie". Bicie "CZ-WA 324". Niezidentyfikowany producent.
Tym razem coś większego. Spory nóż zrobiony przez "Steevee".
Stal O1(60-61HRC)
Długość całkowita 292mm
165mm głowni szerokiej na 38mm i grubej na 6mm
Na rękojeści postarzany mosiądz, wenge
El-Em Łódź. Kolejne scyzoryk, z serii "polskie". Opis TU.
Nowy CFI.
Replika noża używanego w armii holenderskiej w okresie tzw. "koreańskim" - lata 1950-1955. Oryginał pochodził z zasobów amerykańskiej armii.
Prezent. Nożyk "no name" z nożem do szkła, głownią, bez czubka, na której widnieje napis: Permesso della legge / dozwolone przez prawo.
Kilka friction folderów z dźwignią piemoncką. Więcej zdjęć z artykule dotyczących friction folderom:
Na razie niezidentyfikowany, piękny nożyk, bicie HK&W:
Klein Tools, nóż elektryków z USA:
Od zeszłego roku udało mi się znaleźć kilka holenderskich noży. Jest to wciąż mój główny kierunek zainteresowania.
Trafiają do mnie:
- mocno zużyty nożyk firmy Herderer, z wybitym numerem jego poprzedniego właściciela
- Brytyjski nóż, prawdopodobnie należący do jednostek stacjonujących w Indiach
- Mój drugi nóż elektryków
- Kolejny Hereder, z oznaczeniami na rękojeści (nie udało mi się ich rozszyfrować)
- Nóż należący do oddziałów marynarki wojennej - współczesny model - lata 90' i XXI w.
Fotki również w dziale poświęconym nożom armii holenderskiej
Henckels, okładziny ze srebra, sygnatura Austro-Węgierska, jak podaje: http://www.925-1000.com/Faustria_02.html
Lata 1872-1922 i próba .900
BIEŃKOWSKI: tym razem nie nóż z brzytwa, ale ciekawy relikt manufaktury Bieńskowskiego (opis firmy TU):