Kolejny nóż ze stajni firmy Kershaw, to model Clash 1605.

Jest to model również wyposażony w system SpeedSafe. Ale opiszę go w dalszej części tekstu.

Zacznijmy od technikaliów:

• Długość całkowita: 189 mm
• Długość rękojeści: 111 mm
• Waga: 121,3 gram
• Blokada: liner lock
• Wspomaganie wysuwania ostrza SpeedSafe
• Rękojeść: nylon zbrojony włóknem szklanym
• Klips mocujący z możliwością dwóch położeń
• Długość ostrza: 79 mm
• Stal: 8Cr13MoV
• Ostrze: Gładkie
• Wykończenie: metodą piaskowania

Sam nóż leży w dłoni wygodnie, choć nie idealnie. Lubię mocno zarysowane podcięcia pod palec wskazujący, jednak mój mały palec już nie wie gdzie "ma się podziać", trochę ucieka na zaokrąglony tył rękojeści.

Rękojeść wykonana z okładzin zrobionych z nylonu zbrojonego włóknem szklanym, niemniej w dotyku, mi przypominają tani plastik.
Mocowane są na 4 śrubki, z czego jedna robi z pivot.
Rękojeść z jednej strony lekko podcięta aby ułatwić dostęp do linera i aby ułatwić odblokowywanie klingi.

Nóż jest wyposażony w dość szeroki klips, skręcany na 3 śrubki (torxy). Klips można mocować w dwóch pozycjach:

1. tip up - czubkiem klingi go góry
2. tip down - czubkiem klingi do dołu

Sam klips piaskowany, tak jak klinga, mocno trzyma. Nóż po zamocowaniu nie chowa się całkowicie i wystaje około 20mm ponad linię kieszeni.
Jednak minusem jest możliwość skręcania klipsa tylko z jednej strony, przez co leworęczne osoby będę miały mniejszy komfort noszenia nóż i jego dobywania / szybkiego otwierania.

Klinga wykonana ze stali 8Cr13MoV znanej z popularnych, chińskich noży marki Sanrenmu czy Enlan. Zresztą Clash rówienież produkowany jest w Chinach i jest to budżetowy model, więc to nie dziwi.
Stal "niewymagająca" - tak określam stal która szybko się tępi, łatwo ostrzy i nierdzewieje.

Od nowości nóż goli włosy. Szlif wklęsły.
Grzbiet klingi posiada fałszywkę. 
Krawędź tnąca w modelu który posiadam dosyć równa i szeroka, choć też nie idealna.
W pozycji zamkniętej, klinga wycentrowana idealnie na środek.

Blokada to liner lock. U mnie zapada do połowy klingi. Liner posiada dent balla. Blokada chodzi dosyć łatwo, jest dodatkowo ząbkowana, dla łatwiejszego przesuwania. Liner ma około 1mm grubości.

Nóż otwierany jest za pomocą mechanizmu SpeedSafe. Co to ten SpeedSafe? Polega to na tym, że delikatnie naciskając na flipper, klinga bez problemu się otworzy, bez potrzeby wkładania w to dodatkowej siły. Jest to bardzo pomocny kiedy chcemy jak najszybciej otworzyć nóż, jedną ręką. Dlatego też nóż nie ma żadnych dodatkowych kołków itp., bo są zbędne.

Flipper jest dosyć mały, dyskretny, jego wielkość nie ma większego znaczenia na jego naciskanie.

Podsumowują.
Nóż kosztuję na tę chwilę (marzec, 2014 roku) około 145zł. Sam projekt jest ciekawy, jednak mi się nie spodobał, tak jak choćby model Frefall.
Niezbyt przyjemne w dotyku okładziny, za szeroki klips, w tej cenie są bardziej udane modele.
Ale z drugiej strony, jest to kolejny budżetowy nóż składany, który może zainteresować nie jedną osobę.

Więcej fotek: