Firmy Cold Steel nie trzeba zbyt mocno przedstawiać.
Producent noży z USA ma w swojej ofercie wiele modeli, ale model Recon 1, jest jednym z bardziej udanych wzorów tej firmy, jak również bardzo popularnym wśród użytkowników noży firmy CS.

Recon 1 doczekał się dwóch młodszych braci - mini Recon 1 i micro Recon 1. Przedstawię poniżej tego drugiego - w wersji z klingą tanto.

Trochę danych:

• Stal: AUS8 z czarnym pokryciem Tuff-Ex
• Długość ostrza: 46mm
• Długość całkowita: 111 mm
• Grubość ostrza: 2,4 mm
• Grubość rękojeści ok.9mm
• Waga: 31 g
• Rękojeść: G-10

Wersja Micro jak sama nazwa wskazuje, jest micro... Nożyk jest bardzo mały i jak mniemam ma być to wersja która przeznaczona jest do noszenia np.: przy kluczach. W komplecie otrzymujemy kółko, do przełożenia przez lanyard hole'a i zaczepienia przy kluczach, czy innym breloku.
Nożyk waży tylko 31 gram (z kółkiem) więc jest lekki jak "piórko".

Rękojeść zrobiona jest z czarnego G10, dosyć mocno teksturowanego, ale w dotyku również mocno "plasticzanego" (przepraszam za kolokwializm). Moje pierwsze wrażenie, to było skojarzenie tego noża z tanimi, bazarowymi nożykami.
Mimo niewielkiego rozmiaru, trzyma się go dosyć wygodnie, na dwa palce. Choć przy silniejszym uchwycie, mam wrażenie, jak by się nożyk miał zaraz połamać - właśnie przez te "plastikowe" G10.

Klinga w moim modelu to tanto, ale jest też dostępny model ze spear pointem.
Zrobiona z nierdzewnej AUS8, pokryta powłoką, po co to nie wiem, ale pewnie ma nawiązywać do większych braci. Co ciekawe, sporo osób po zakupie tego noża (w rozmiarze mini i normalnym) decyduje się ściągnąć powłokę z klingi.
Krawędź tnąca równiutka, nóż goli włosy.
Do dyspozycji mamy również obustronny kołek.

Po otwarciu klingi, nożyk nie ma żadnych luzów, a to dlatego, że mamy do dyspozycji blokadę Tri-Ad lock. Trzyma bardzo pewnie, ale i trzeba użyć jak to bywa przy tej blokadzie, więcej siły aby ją zwolnić.
Mała niedoróbka w moim modelu - zeszlifowana jest za bardzo z jednej strony sprężyna blokady, widać, to na poniższym zdjęciu.

Czy nóż mi się podoba - tak, ale tylko w wersji pełno wymiarowej i ewentualnie mini. Wersja micro kosztuje ponad 120zł (stan na kwiecień 2014 roku) co jest ceną zdecydowanie za wysoką jak za taki pizdryk / brelok. Nożyk nie ma zbyt wielu zastosowań a ja, osobiście wolę do kluczy przyczepić choćby Victorinoxa classica, lub inny scyzoryk. 
Jeśli ktoś nie lubi scyzoryków, to można sięgnąć choćby po Spyderco bug, czy nawet jakiegoś małego Bokera, albo choćby necka, jeśli zależy nam na niedużym nożu.

Więcej zdjęć: